23-letni brazylijczyk Rafael Pergentino dostał życiową szansę na kontrakt z UFC, walcząc wcześniej między innymi na takiej gali... Półnaga karlica nosiła tabliczki z rundami, a walka nie odbywała się w klatce, czy też oktagonie, tylko chyba u niego w pokoju w domu. Śmiech na sali po raz pierwszy.
Patrząc na rekordy rywali w jego trzech pierwszych walkach... Zagłębiając się w pozostałych dwóch rywali, z kim oni walczyli tworząc swój rekord... Śmiech na sali po raz drugi.
Urywek walki z jego pierwszym rywalem, rewanż w trzeciej walce. Jego rywal grubasek.. Kompletny brak obrony z ich strony, on wata w rękach, pochyla się uderzając ciosy, brak doświadczenia klatkowego, walki w ringach albo jak widzieliście wyżej - w jakimś pokoiku. Śmiech na sali po raz trzeci.
5 sierpnia (dwa miesiące przed występem na gali Dana White Conteder Series) dostał informację od UFC, że może wystąpić na tej gali, ale w kategorii 93 kg, a on jest z tych zawodników, który całe życie bił się w kategorii ciężkiej, i nawet zbijał kilogramy do tej kategorii (120,2 kg).
Zbijanie praktycznie 30 kg w tak krótkim okresie czasu... Odbije się to na odporności, na czasie reakcji, na drastycznym spadku testosteronu. Śmiech na sali po raz czwarty, ale tutaj rozumiem, że przyszła życiowa szansa.
Napisałem więc do samego zainteresowanego, jak czuje się w przygotowaniach, jak wpływa na niego zbijanie 30 kg w tak krótkim okresie czasu.
Mówi on o słabych treningach, bo nie miał siły przez katowanie się zbijaniem wagi, ciało odmawiało mu posłuszeństwa przy zbijaniu ostatnich kilogramów, 17 kg wagi zbijanej dietą, a aż 13 kg z wody poprzez proces hydrolizy. Pijesz przez ostatni tydzień 8-10 litrów wody dziennie, żeby nagle odciąć tę wodę do minimum, i on tak zbił 13 kg. Mózg musiał dostać w kość.
Napisałem również do jego dietetyka z zapytaniem, czy to jest bezpieczne dla niego..
On sam odpowiedział, że z takiej okazji się po prostu nie rezygnuje, ale że proces zbijania wagi był ciężki, było po prostu bardzo mało czasu na adaptację organizmu do takiej niskiej dla niego wagi, było nerwowo.
Rywala na możliwość otrzymania kontraktu na walki w UFC dostał bardzo solidnego Amerykanina z tym samym zawodowym rekordem 5-0, ale sprawdzonego na galach w Stanach, który nie bił się z bumami, posiadający dobre zaplecze amatorskie.
Bukmacherzy widzieli więc wielką przewagę Luke'a Fernandeza, ale jest taki bukmacher w Polsce, jak betclic, który lubi wystawiać kursy na skończenie walki w ciągu pierwszej minuty pojedynku.
Mając na uwadze jakiego poziomu jest zawodnik z Brazylii, jak wdaje się w wymiany nie trzymając gardy, który jest po ciężkim zbijaniu wagi... Trzeba było to wypróbować.
Masakra w pierwszych kilkunastu sekundach walki. Pierwsze uderzenie i ten bum brazylijski leży.
/
Jeżeli chcesz dołączyć między innymi do mojej grupy na Telegramie z takimi typami, to napisz do mnie wiadomość na moje socjale Instagram (klik), Facebook (klik) lub Telegram (klik).
Tak jak widać w moich analizach zawsze poruszam aspekt przygotowań, kontuzji w przygotowaniach, chorób, ciężkiego zbijania wagi. Nie są to typy na podstawie tego, kto ma lepszy lewy prosty. Bezpośredni kontakt z zawodnikami, trenerami, jak np. insider z środowiska Adama Tomasika, i dostanie informacji o jego kontuzji.
